Legendarne Zwierzątko Zodiaku. Szansa na Łup zwiększona o 75%. 40% więcej PD za walkę. 7% więcej PŻ/PM. 10% więcej PT za walkę. Wszystkie atrybuty zwiększone o 3%. Obrona Fizyczna i Magiczna zwiększone o 5%. Szansa na fizyczny i magiczny cios krytyczny zwiększona o +120 punktów. PD/PT po ukończeniu misji zwiększone o 10%.
Zwierzęta dla dzieci – jak wybrać pierwszego czworonoga Bez względu na to, czy mówimy o psach, kotach, chomikach czy świnkach morskich – każde z tych zwierząt może być przyjacielem marzeń naszych dzieci. Czworonogi są doskonałymi kompanami zarówno w czasach radości jak i smutku. Oswojone zwierzęta to często wieloletni, oraz wierni towarzysze naszych pociech, a troska o pupila rozwija i uczy je ważnych zasad moralnych. Jednak nie w każdych warunkach i nie każde zwierzę można zostawić pod opieką dziecka. Wiek oraz warunki mieszkaniowe w dużej mierze kształtują wasze możliwości przygarnięcia jakiegoś stworzenia. Aby mieć pewność, że dzieci i zwierzęta będą czuły się dobrze i bezpiecznie w swoim towarzystwie, należy przed wyborem pupila zwrócić uwagę na kilka istotnych kwestii. W tekście: Jak rozpoznać i ocenić dojrzałość do opieki nad czworonogami? Zwierzę, a wiek dziecka W jaki sposób przygotować podopiecznych do troski o zwierzęta? Dzieci i zwierzęta – jak rozpoznać, że moja pociecha dojrzała do posiadania pupila? Jeśli masz poczucie, że moglibyście co tydzień chodzić do zoo, a wakacje na wsi z obowiązkowym zwiedzaniem pobliskich zagród wydają ci się oczywiste, to nie ma się co dziwić, że myślisz o posiadaniu własnego zwierzaka. Pytanie tylko, czy twoje dziecko jest już gotowe, aby wziąć odpowiedzialność za żywe stworzenie? Pierwsze zwierzątko dla dziecka – grupy wiekowe Poszukując odpowiedniego pupila dla swojego kilkulatka[1], możesz w pierwszej kolejności zasugerować się przyjętymi przez nas grupami wiekowymi, które określają zdolność do samodzielnej opieki nad danym rodzajem zwierzęcia: 3-6 lat: w tym wieku dziecko nie jest jeszcze w stanie przejąć pełnej odpowiedzialności za swoje zwierzątko, ale może powoli przyzwyczajać się do posiadania pupila. Jego kontakt ze zwierzętami warto rozpocząć od zaznajomienia z kotami lub świnkami morskimi. Małe dzieci powinny jednak pozostawać pod stałą opieką swoich rodziców, nawet jeśli zostają w towarzystwie oswojonych i łagodnych zwierzaków. 7-9 lat: dzieciaki w wieku szkolnym mogą już swobodnie wyręczać swoich rodziców w wielu czynnościach związanych z opieką nad zwierzętami. To doskonały moment, aby zaznajomić się z głównymi obowiązkami, takimi jak karmienie pupila. W celu odmierzania porcji karmy i określaniu odpowiedniej pory jej podawania, dziecko musi mieć podstawową wiedzę na temat liczb i znać się na zegarku. Od 10 lat: starsze pociechy mogą przejąć już większą część zadań związanych z utrzymaniem zwierząt domowych. W wieku 11-12 lat nastolatek jest już w stanie samodzielnie wyprowadzić psa. Rozumie także znacznie lepiej różne potrzeby i zachowania zwierząt. Nastolatek wie już, że niektóre zwierzęta nie będą chciały się z nim bawić, bo prowadzą nocny tryb życia lub niełatwo je oswoić. Zanim zdecydujesz się na posiadanie zwierzątka, upewnij się, że nikt z domowników nie ma alergii. Pamiętaj, że to nie tylko uczulenie na sierść psa lub kota. Źródłem problemów mogą być choćby roztocza albo nawet ściółka do terrarium wykorzystywana w hodowli gryzoni. Zanim zdecydujesz się na posiadanie zwierzątka, upewnij się, że nikt z domowników nie ma alergii. Pamiętaj, że to nie tylko uczulenie na sierść psa lub kota. Źródłem problemów mogą być choćby roztocza albo nawet ściółka do terrarium wykorzystywana w hodowli gryzoni. Odpowiedzialność dziecka – jak rozpoznać, że mój kilkulatek jest gotów zaopiekować się swoim zwierzątkiem? Nasze rady bazują na znanych i ogólnie przyjętych doświadczeniach związanych z ruchowym i intelektualnym rozwojem dziecka, które bezpośrednio przekładają się na zachowanie wobec zwierząt. Szkraby mają jeszcze słabo rozwiniętą motorykę.[2] Z tego względu ich ruchy będą nieporadne i mogą zaszkodzić pupilowi. Poza tym należy zwrócić szczególną uwagę na indywidualny poziom emocjonalny dziecka. Następujące pytania mogą pomóc ci ustalić, czy twoja pociecha jest już gotowa do przejęcia odpowiedzialności za pupila: Twoje dziecko samo sprząta swój pokój? Czy twój szkrab bez przypominania pamięta o myciu rąk? Jeśli się na coś umówiliście, czy twoja pociecha dotrzymuje danego słowa? Czy twój syn lub córka rozumieją różnicę między zabawą a odpoczynkiem? Zwróć uwagę na to, by twoja pociecha obchodziła się ze zwierzakiem z koniecznym wyczuciem. Nie powinna go zbyt mocno łapać lub ciągnąć za futro. Mogłoby to doprowadzić do nieoczekiwanej reakcji ze strony pupila. Pokaż więc swojemu dziecku, jak należy dotykać i głaskać zwierzęta. Im szybciej nauczysz malca dobrego zachowania, tym lepsze relacje między domownikami a zwierzęciem uzyskasz. Sprawisz, że zwierzę będzie czuło się bezpiecznie w waszym towarzystwie. Zwierzę a wiek dziecka – od którego roku życia można powierzyć komuś czworonoga? Wybierając odpowiednie zwierzątko do domu musisz pamiętać nie tylko o cenie kupna lub adopcji, kosztach związanych z utrzymaniem albo o czasie poświęconym na opiekę. Powinniście przede wszystkim pomyśleć o tym, że nie każde zwierzątko lubi głaskanie i nie da się łatwo oswoić. Zwracając uwagę na te cechy, można wyszczególnić następujące grupy i kategorie zwierząt domowych: Pies lub kot jako zwierzątko domowe dla dziecka Dzięki skłonności do zabawy, dużej pokory i niezwykłej wierności, pies jest idealnym towarzyszem człowieka. Odpowiednia tresura i opieka pozostają co prawda w rękach rodziców, ale nawet małe dzieci mogą pod bacznym okiem rodziców głaskać i bawić się z oswojonym czworonogiem. Jako rodzic zwróć uwagę, aby żadne z nich nie przesadzało podczas zabawy. Pamiętaj, że opieka nad psem może być bardzo czasochłonnym zajęciem. Dlatego powinniście zaplanować co najmniej kilka godzin dziennie, które poświecicie waszemu pupilowi. Małe dzieci nie mogą samodzielnie opiekować się psem, ale na pewno wyręczą cię z części zadań, jeśli je tego nauczysz. Nastolatek powinien stopniowo przejmować podstawowe obowiązki – może chociażby wychodzić z psem na spacery.[3] Koty potrafią być równie ufne i otwarte na pieszczoty, jednak przy tym nieco bardziej niezależne niż psy. Dumny i suwerenny kiciuś sam zdecyduje czy pozwoli się pogłaskać. Na pewno nie będzie łatwo zmusić go do przytulania, jeśli sam nie będzie tego chciał.[4] Zanim twoje dzieci zaczną zabawę z kotem, powinny zrozumieć, że muszą być bardzo cierpliwe. Nie należy oczekiwać od zwierzaka, że ten od razu będzie chciał się z nimi zaprzyjaźnić. Może nawet niespodziewanie i nieprzychylnie zareagować na niechciane próby zabawy. Z reguły koty domowe pozwalają się pogłaskać i może to robić nawet przedszkolak, o ile pozostaje w tym czasie pod opieką rodzica. Podczas zabawy warto zachować bezpieczną odległość. Doskonale sprawdzi się zawieszona na żyłce zabawka, którą można poruszać z dystansu. Jak bardzo będzie lubił zabawę dany kot, zależy od jego indywidualnego charakteru. Pies Kot Zalecenia wiekowe Od 10-11 roku życia Od około 6 roku życia Odpowiednie dla małych dzieci? Dziecko nie powinno zostawać samo z psem. Głaskanie i zabawy tylko pod okiem rodzica. Zabawy z kotem powinny mieć miejsce pod obecność rodziców. Wcześniej należy zademonstrować odpowiedni sposób postępowania z kotem. Czy nadaje się jako zwierzę domowe dla całej rodziny? Przyjazne, oddane i skore do zabawy zwierzę. Garnie się do ludzi, o ile nie czuje się osaczony. Łagodny i rozbrykany czworonóg, ale mimo wszystko chodzący własnymi ścieżkami. Z reguły lubi być głaskany, choć sam o tym decyduje. Czy można hodować pojedynczego osobnika? Tak, o ile poświęca się mu odpowiednio dużo czasu i pozwala mu się wybiegać. Tak, o ile kot wychodzi z domu. Jeśli jest zaś zwierzęciem niewychodzącym, to powinien mieć towarzystwo. Oczekiwana długość życia 8-16 lat 12-20 lat Terraria, miski z jedzeniem i legowiska powinny znajdować się w spokojnym miejscu. W ten sposób zwierzęta będą miały azyl, w którym mogą odpocząć, gdy nie chcą, by im przeszkadzano. Terraria, miski z jedzeniem i legowiska powinny znajdować się w spokojnym miejscu. W ten sposób zwierzęta będą miały azyl, w którym mogą odpocząć, gdy nie chcą, by im przeszkadzano. Małe zwierzęta odpowiednie dla dzieci Gryzonie są co prawda małe i puszyste i nie potrzebują tyle miejsca co psy lub koty, ale nie koniecznie są łatwe w utrzymaniu. Właściwa hodowla – czyli zgodna z ich potrzebami – nie zawsze jest taka prosta, jak mogłoby się to wydawać. Nie należy się tym jednak zrażać. Króliczki i świnki morskie są bardzo płochliwe, ale mimo swojej natury, można przyzwyczaić je do przebywania wśród ludzi.[5] Oswojony króliczek pozwoli się bez problemu pogłaskać, ale pamiętaj, że nie lubi być noszony na rękach. W ten sposób można utracić jego – z trudem zdobyte – zaufanie. Trzymane na kolanach i głaskane mogą zdębieć ze strachu. Reakcja taka jest często mylona z oswojeniem. Gryzonie doskonale nadają się, aby nauczyć twoje dziecko cierpliwości. Pokazując jak zdobywać zaufanie zwierzaka, uświadomisz mu, że są czynności, które wymagają czasu. A jego zaangażowanie zaowocuje przywiązaniem. Twoje dziecko niewątpliwie będzie rozpierała duma, gdy jego pupil zacznie jeść mu z ręki. Starsze dzieci i nastolatki mają już nieco więcej cierpliwości i pojęcia o potrzebach małych zwierząt. Z tego względu gryzonie są bardzo popularne wśród tej grupy wiekowej. Aby dzieci dobrze opiekowały się tymi zwierzakami, muszą jak najwcześniej poznać ich zwyczaje oraz sposób bycia. Tak unikniemy niepotrzebnego stresu u tych czworonogów. Świnki morskie Króliczki Chomiki Zalecenia wiekowe Od około 8 roku życia Od około 10 roku życia Od około 14 roku życia Cechy szczególne Duża potrzeba ruchu. Mogą być hodowane w wolnych wybiegach Bardzo ruchliwe. Mogą być hodowane w wolnych wybiegach Żerują nocą. Potrzebuje odpowiednią przestrzeń do ukrywania się, zakopywania i budowania legowiska Co można z nimi robić? Obserwować i karmić Obserwować, karmić i głaskać Obserwować i karmić Czy można hodować pojedynczego osobnika? Nie. Potrzebują towarzystwa innych świnek morskich Nie. Potrzebują towarzystwa innych świnek morskich Tak Oczekiwana długość życia 5-8 lat 8-10 lat 2-4 lata Nawet jeśli obchodzimy się w należyty sposób z naszymi pupilami, to małe zadrapania lub ugryzienia są nieuniknione. Także powierzchowne zranienia należy odpowiednio zdezynfekować i opatrzyć, aby nie wdało się w nie zakażenie. Nawet jeśli obchodzimy się w należyty sposób z naszymi pupilami, to małe zadrapania lub ugryzienia są nieuniknione. Także powierzchowne zranienia należy odpowiednio zdezynfekować i opatrzyć, aby nie wdało się w nie zakażenie. Ptaki, rybki i egzotyczne zwierzęta a dzieci Wszystkie zwierzęta potrzebują jak najwięcej przestrzeni. Popularne ptaszki, takie jak papużki faliste i kanarki – pomimo swoich rozmiarów – także potrzebują dość dużo miejsca, aby móc swobodnie latać. Wprawdzie większość udomowionych ptaków jest bardzo radosna i „gadatliwa“, ale żadne z nich nie lubi być dotykane. Podobnie jak rybki, które nadają się tylko do obserwowania. Obserwowanie życia w akwarium jest dla wielu osób relaksujące, ale nasze dzieci na pewno szybko się tym znudzą. Dużo ciekawsze byłyby zwierzęta egzotyczne, jednak tych – z powodu skomplikowanych warunków hodowli i niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia – nie polecamy[6]. Posiadanie zwierzątka – jak nauczyć dziecko odpowiedzialności? Dzień, w którym sprowadzacie nowego członka rodziny, jest wyjątkowy – zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Nasze pociechy nauczą się dzięki zwierzakowi odpowiedzialności i wyrozumiałości wobec innych. Oto kilka wskazówek, jak powoli uczyć dzieci troski o życie i wychowanie zwierzątka: Razem zdobywajcie informacje: czas poświęcony na opiekę nad zwierzęciem jest uzależniony od jego gatunku. Dowiedzcie się zatem jak najwięcej o hodowli waszego pupila i omówcie w rodzinnym gronie, jakie będziecie mieli zadania i jak się nimi podzielicie. Zastanówcie się też dobrze nad tymi długoterminowymi konsekwencjami posiadania pupila. Decyzja o przygarnięciu zwierzaka nie może być lekkomyślna. W końcu nowy członek rodziny zostanie z wami na trochę i będzie od was zależny. Zacznijcie od prostych zadań: niektóre aspekty opieki nad zwierzętami będą zbyt skomplikowane dla małych dzieci. Na przykład sprzątanie całej klatki królika nie należy do prostych zadań. Jednak napełnienie poidełka lub podanie karmy do miski nie powinno nastręczać zbyt wielu problemów nawet maluchowi w wieku przedszkolnym. Wesprzyj swojego malucha: dzieci – szczególnie na początku opieki nad zwierzętami – potrzebują pomocy rodziców. Z wiekiem będą jednak znacznie bardziej samodzielne. Pełną odpowiedzialność za niektóre zwierzęta, w zależności od swojej dojrzałości emocjonalnej, mogą przejąć już w wieku 10-12 lat. Zademonstruj właściwy sposób postępowania: warto – także w przypadku starszych dzieci – ciągle pokazywać jak obchodzić się ze zwierzętami. Pokazuj, jak dotykać i głaskać czworonogi. Wytłumacz, że nie wszystkie pupile lubią gdy się je nosi na rękach. Naucz dziecko także, kiedy nie powinno przeszkadzać zwierzakowi. Nie zapomnij również wspomnieć o właściwej higienie. Jako rodzic ponosisz odpowiedzialność nie tylko za swoje dziecko, ale także za to jak obchodzi się ono ze swoim pupilem. To na tobie spoczywa ostateczny obowiązek dbania o nowego członka rodziny. Nie bój się wymagać od dziecka wsparcia w tych zadaniach. Dzięki temu rozwinie swoją cierpliwość, poczucie obowiązku, a ty dowiesz się, czy możesz na nim polegać. Podsumowanie Posiadanie zwierząt domowych rozwija umiejętności manualne oraz poczucie odpowiedzialności dziecka. Dobrze sprawowana opieka wzmacnia poczucie własnej wartości każdego człowieka. Nasze dzieci zdobywając zaufanie swoich pupili, mogą poczuć się potrzebne. Pamiętaj jednak, że nie każdy gatunek nadaje się na pierwsze zwierzę. Jako rodzic musisz zagwarantować odpowiednie warunki do trzymania danego zwierzęcia w domu, a swoją pociechę stopniowo wprowadzać w świat opieki nad zwierzętami. W ten sposób spełnisz nie tylko życzenie swojego dziecka, ale sprawisz, że będzie się lepiej i szybciej rozwijało. Żródła: [1] [2] [3] [4] [5] [6] Źródła zdjęć: Zastanów się, jakie ryby i jakie rośliny chcesz hodować. Następnie sprawdź, czy ryby przez ciebie wybrane mogą żyć razem w jednym zbiorniku, jaką przestrzeń potrzebują, jakie rośliny będą dla nich najlepsze, z jakim oświetleniem będą czuły się naj-lepiej i jaki rodzaj podłoża będzie dla nich odpowiedni.
Dziecko wierci ci dziurę w brzuchu, prosząc o zwierzątko? Posiadanie zwierzęcia w domu uczy najmłodszych odpowiedzialności, ale pamiętaj, że to ty jesteś odpowiedzialny za nadzorowanie opieki nad czworonogiem. Sprawdź, jak długo żyją popularne zwierzęta domowe i jakiego nakładu czasu wymaga ich utrzymanie. Pierwsze zwierzę w domu – chomik Chomiki to małe gryzonie, o które najczęściej proszą dzieci. Żyją do kilku lat (zazwyczaj 2-4 lata). Zaleca się je trzymać w klatce z trocinami ze stałym dostępem do wody. Chomiki to zbieracze – instynktownie gromadzą zapasy żywności w swojej kryjówce, nawet jeśli mają stały dostęp do pokarmu. Ich utrzymanie wymaga niewielkiego nakładu pracy. Jeśli mają dużą klatkę, nie ma potrzeby go wypuszczać na zewnątrz. Klatkę należy sprzątać dwa razy w tygodniu a raz na dwa tygodnie wymieniać trociny. Pierwsze zwierzę w domu – królik Króliki żyją około 6 lat, chociaż zdarzają się także takie, które dożywają lat 12. Decydując się na jego zakup, musisz mieć to na uwadze, że będziesz musiał opiekować się nim przez dobrych następnych kilka lat. Króliki najlepiej trzymać w klatce z kuwetą wyścieloną to zwierzęta ciekawskie, ale też płoche. Swój niepokój manifestują tupaniem w podłoże tylnymi kończynami. Nie wszystkie lubią głaskanie i zabawy z dziećmi – rozzłoszczone mogą gryźć i kopać. Mają doskonały zmysł zapachu – wyczują zapach żurawiny lub orzechów z kilku metrów. Ich utrzymanie wymaga średniego nakładu czasu. Powinny móc biegać poza klatką przynajmniej raz dziennie przez kilka godzin, mieć stały dostęp do wody i by zabezpieczyć wszystkie przewody elektryczne, z którymi mogą mieć kontakt – ich przegryzienie może skończyć się dla nich porażeniem przez prąd. Dietę królików można wzbogacać w warzywa, owoce, gałązki drzew i orzechy. Gryzonie lubią towarzystwo innych królików, ale trzymanie dwóch niewykastrowanych samców to nie najlepszy pomysł – mogą walczyć między sobą i znaczyć moczem dom. Lepszym rozwiązaniem jest trzymanie wykastrowanego samca i wysterylizowanej samiczki. Pierwsze zwierzę w domu – fretka Fretki to żywotne ssaki, które potrzebują dużo ruchu. Nie lubią być zbyt długo w zamkniętej klatce, dlatego musisz się przygotować na to, że fretka będzie ci towarzyszyć w życiu codziennym. Są to bardzo ciekawskie i żądne zabawy zwierzątka. Wymagają średniego nakładu czasu od swoich właścicieli. Ich klatkę należy codziennie sprzątać, ponieważ ich mocz ma intensywny zapach. Pierwsze zwierzę w domu – szynszyla Szynszyle potrzebują towarzystwa innych szynszyli. Nie mogą być trzymane w pojedynkę. Te puchate, słodkie kulki nie są jednak polecane dla dzieci. Większość szynszyli nie lubi nadmiernego kontaktu z człowiekiem. Wolą swoje towarzystwo. Są płoche i utrzymanie wymaga małego nakładu czasu. Wystarczy zapewnić im stały dostęp do wody, wymieniać trociny raz w tygodniu i codziennie wypuszczać z klatki na kilka godzin. Pamiętaj o zabezpieczeniu niebezpiecznych dla nich przedmiotów w pomieszczeniu, w którym je wypuszczasz. Pierwsze zwierzę w domu – pies Marzysz o tym, by ktoś z radością cię witał w domu po przyjściu z pracy? Pies to niewątpliwie najlepszy przyjaciel człowieka, jednak ta przyjaźń nie zawsze musi być oczywista. Szczeniakiem można nazwać psa do 1,5 roku życia. Oznacza to, że przez ponad rok wspólnego życia, musisz mu wybaczać szczenięce wybryki i konsekwentnie dawać mu do zrozumienia, że nie tolerujesz pogryzionych butów czy zniszczonych psa wymaga dużego nakładu czasu. Tyczy się to przede wszystkim szczeniąt, które trzeba wychować i temperować cierpliwie niepożądane zachowania. Dobrym rozwiązaniem wydaje się być adopcja dorosłego psa, którego możesz wcześniej poznać. Dzięki temu ominiesz szaleństwo wieku szczenięcego w twoim domu. Pierwsze zwierzę w domu – żółw To zwierzę bardziej do oglądania niż głaskania. Żółw jest zmiennocieplny, najlepiej czuje się pod lampą UV w swoim domu. Zanim zdecydujesz się na hodowlę żółwia w domu, poznaj specyfikę ras żółwi. Te wodno-lądowe potrzebują pokarmu mięsno-roślinnego, natomiast te lądowe są wegetarianami. Zarówno żółwie lądowe, jak i wodno-lądowe muszą mieszkać w terrarium. Najlepszym rozwiązaniem jest terrarium żółwia w domu wymaga niewielkiego nakładu pracy. Nie trzeba go wypuszczać na spacery. Jego terrarium powinno spełniać jego wszystkie potrzeby. Zanim zdecydujesz się na hodowlę żółwia w domu, pamiętaj, że to decyzja na długie lata. Żółwie domowe mogą żyć nawet 30 lat. Pierwsze zwierzę w domu – kot Przed podjęciem decyzji o kupnie lub adopcji kota, upewnij się, że nikt z domowników nie jest na nie uczulony. Koty żyją nawet do 18 lat, dlatego jego adopcja to decyzja na długie kota wymaga średniego nakładu czasu. Codziennie należy czyścić mu kuwetę a raz na dwa tygodnie lub częściej wymieniać cały żwirek w kuwecie. Kot musi mieć stały dostęp do wody. Jeśli jesteś zabiegany, długo pracujesz i jednocześnie masz ochotę spędzić z kotem wieczór przy książce, to zwierzę dla ciebie. Pamiętaj jednak, że kot chodzi swoimi drogami i nie każdy lubi długie głaskanie i przytulanie.
Co wybrać na prezent dla 2 – latka? Do głowy przychodziły nam różne pomysły, ale ostatecznie ostawiliśmy na: PIERWSZE ZWIERZĄTKO. Ale nie byle jakie! Oboje jesteśmy raczej mocno zapracowani, więc pies nie wchodził w grę. Za kotami nie przepadamy, a na futerkowe zwierzątko typu chomik czy królik jest jeszcze za wcześnie.
Dołączył: 2011-02-11 Miasto: Idzików Liczba postów: 1320 26 listopada 2012, 17:57 Chciałabym kupić jakieś zwierzątko dla syna. Już z nim o tym rozmawiałam i wyraził chęć, ale nie wiem jakie . Na pewno odpada pies i kot. Zastanawiam się nad chomikiem , co myślicie o tym albo może macie jakiś pomysł na zwierzątko ? 26 listopada 2012, 19:39 dzięki za prawienie morałów, ja zaproponowałam mojemu dziecku a nie wciskam na siłę. dziecko uczy się po przez to jakiegoś obowiązku , opieki itd . A zresztą nie będę się tłumaczyć bo nie ma sensu... dziękuję tym co odp na moje pytanie bo o to mi to poszukaj sobie wypowiedzi osób doświadczonych w temacie, np. Doroty Sumińskiej. Salemka, oczywiście nie oddaje się kota czy czegokolwiek innego po narodzinach dziecka, ale to jest inna sytuacja. Pokazywać co dobre to przygarnąć zwierzaka ze schroniska albo nawet poszukać ewentualnego gryzonia w anonsach czy jest pełno takich którzy oddadzą swój chwilowy kaprys z całym asortymentem. Salemka 26 listopada 2012, 19:53 Swojego kota mam od organizacji pomagającej zwierzętom. 26 listopada 2012, 20:02 Salemka napisał(a): napisał(a):napisałam o co mi chodzi, o bezmyślność wynikającą z egoizmu. Odpowiedzialnie to znaczy: zaczyna się szukanie zwierzaka od określenia, co można mu osobiście zaoferować(i jest to szeroki zakres rozważań), potem można zastanawiać się nad własnymi oczekiwaniami a na końcu wybiera się najlepszą możliwą "zwierzęcią opcję". A nie kupić jeża ze sklepu bo to fajnie powiedzieć "mam jeża(i nic o nim nie wiem, mama sprząta jego kupe)", niewszystkie zwierzęta są do udomowienia, więc nie nakręcajmy tego cyrku kosztem mniejszych i bez zgadzam się z Tobą. I nie chodzi mi o to, że to co opisałaś jest złe - bo, ale odpowiedzialność to także zastanowienie się, jakie zwierzę chcę mieć - później reality check - czy mogę mu zapewnić odpowiednie warunki. Jak nie to trudno. Nie będę mieć takiego zwierzaka, ale może inny? Co w tym nieodpowiedzialnego? wytłumacz mi. Rzucasz zupełnie bezpodstawne oskarżenia. Fajnie, że dbasz o dobro zwierząt, ale nie zagalopowuj się tak...już tłumaczę, jestem zdania że tylko ludzie, którym zależy najbardziej i naprawdę, zasługują na to by posiadać jakiekolwiek zwierze. W ten sposób można sukcesywnie zmniejszać ilość np psów w schroniskach i tych które kończą żywot umierając z głodu przywiązane do drzewa, a nawet tych które nieświadomie robią krzywdę ludziom, bo są niezsocjalizowane(całe życie na łańcuchu). Wybieram taki sposób selekcji chętnych na zwierzaka, bo zmniejsza on ryzyko występowania wyżej wymienionych sytuacji. Przecież im trudniej jest coś dostać czy osiągnąć, tym bardziej się to szanuje. A Autorce tematu nie chciałam prawić morałów, miałam nadzieję, że coś do kogoś dotrze, bo dziecku się zwierzaka nie kupuje. Czepiam się słów, bo nie kupić(nawet jeśli się płaci to nie pokazuje się tego dzieciom i nie mówi) i nie dziecku tylko dla całej rodziny, jako jej nowy członek. Może i jestem w Waszych oczach dziwna, ale nie chcę źle ani dla potencjalnej rodziny ani dla zwierzaka, a behawiorystyka zwierząt jest mi baaaardzo bliska :). Dołączył: 2007-08-27 Miasto: Hamak Liczba postów: 10059 26 listopada 2012, 20:08 ja nigdy nie mialam chomika zolwia etc ale mam teraz 2 szczury i je polecam:) chomik, zolw....dla mnie nuda, co takie dziecko bedzie z zolwiem robic?chomiki sa (badzmy szczerzy) malo madrymi zwierzątkami, choc fakt, uroczymi;)szczury są świetne, sa przede wszystkim badrzo fajne jesli sie je obserwuje, mnie do tej pory bawi patrzenie jak szczurek je, jak sobie wybiera najlepsze kaski i ucieka, jak sobie robi gniazdko w domku, chowa wszelkie szmatki w jednym miejscu zeby miec "bazę";), poza tym szczurki sa zdecydowanie bardziej towarzyskie od chomikow czy zolwi, ze szczurkiem mozna sie naprawde zaprzyjaznic, jesli dba sie o szczurki i poswieca im duzo czasu uwagi i da im sie duzo ciepla(chociaz nie wiem czy na 6 latka to nie za duzo- zalezy jak bardzo lubi zwierzeta i jak bardzo ma ochote sie zwierzatku poswiecic). Maly pewnie mialby duza frajde w urzadzaniu kaltki, taki szczurek musi miec czym sie zajac w klatce, wszelkiego typu jakies tunele, galezie, hamaczki, szczurki uwielbiaja :)minusy:konieczne wybiegi, zabezpieczenie kabli, szpar etc zeby szczur niczego nie pogryzl,duża klatka z pięterkamikrótko zyje:(adopcja przynajmniej 2 szczurkow tej samej plci, zwierzeta typowo stadne ;) Nie wiem czy nie przesadzilam ze szczurkiem, nie wiem jak rozwiniety jest 6 latek ;) jesli sama chcesz sie zajmowac tym zwierzatkiem i ma byc bardziej dla Ciebie niz dziecka to polecam, jesli chodzi o to zeby dziecko samo wszystko robilo, zmianialo zwirek , wode, oswajalo zwierzaka z czlowiekiem no to moze byc trudno, bo ze szczurkiem czasem jest sporo roboty a klatka- jak mowilam, musi byc przyjemnosc jest ogromna bo to sa inteligentne zwierzaki i czasem mogą nieźle zaskoczyc czlowieka:)Polecam forum jesli bys zaczela o nich myslec, i tam zapoznanie sie chociaz z podstawami jesli chodzi o te zwierzątkaPapuzek nie polecam, potrzebuja byc wypuszczane zeby sie wylatac a przy tym bardzo paskudzą, w dodatku sa bardzo glosnymi zwierzętami wiec zwyczajnie po czasie trafi Was szlag. Ktoś cos wspomnial chyba o koszatniczce czy myszoskoczku- to mogloby sie dzieciakowi spodobac, fakt, to takie slodkie kuleczki ;).Nie polecam świnek morskich- moim zdaniem szybko mu sie znudzi taka swinka morska...Żółwi nie polecam bo są wymagajace, terraria sa strasznie drogie a taki zolw (jeszcze zalezy jakiego byscie chcieli) potrzebuje naprawde sporego terrarium. Na pewno nie polecam też wszelkich kameleonow czy innych takich ;),Uff, nie no jest nad czym myśleć, możliwości jest mnóstwo ale przede wszystkim pamietaj ze zanim sie zdecydujesz przemysl wszelkie za i przeciw, plusy i minusy trzymania danego zwierzatka no i byloby juz w ogole super gdybys na jakims porzadnym forum poczytala co i jak przygotowac i jak zajmowac sie danym zwierzatkiem zeby bylo mu dobrze :-) Salemka 26 listopada 2012, 20:14 Masz dużo racji, ale uważam, że nie słusznie naskoczyłaś na autorkę - bo brak Ci podstaw, żeby ocenić ja jako tą, która nie będzie dbała, kochała i traktowała zwierzaka, jak członka rodziny. Kartofelek80 26 listopada 2012, 20:32 ja bym za psem obstawała vibeke33 26 listopada 2012, 20:33 Ja jestem zdania, że jeżeli dziecko samo nie namawia na zwierzaka to lepiej go nie kupować. Zwierzaka można kupić dziecku które się jakimś zwierzakiem zainteresuje na tyle, że będzie wiedział o nim naprawdę sporo. Sama mam świnkę morską ..ot kaprys córki. Nie ja ją kupiłam tylko babcia ( ja się dowiedziałam po fakcie) . No i finał jest taki, że to ja się nią opiekuję, karmię, sprzątam itd. Zwierzak to obowiązek .. komu go dasz jak pojedziecie na wakacje np?. Dołączył: 2009-01-12 Miasto: Warszawa Liczba postów: 2148 26 listopada 2012, 20:40 Pandorcia napisał(a):\zwierzatko to nie zabawka;/!!!!!!!!!A powiedz mi mądralo, kiedy autorka ma się przekonać jakie jej dziecko ma stosunek do zwierząt??? 6 lat to już moim zdaniem spore dziecko, które powinno uczyc sie opieki i odpowiedzialności. jeśli kupuje się chomika 2 letniemu dziecku a takich przypadków jest milion to wtedy przesada, ale moim zdaniem zwierze = prawidłowy rozwój dziecka. A synek ma rodzeństwo? Dołączył: 2007-08-29 Miasto: Tomaszów Mazowiecki Liczba postów: 11 26 listopada 2012, 20:42 Hej!!! \Ja też mam syna w wieku 6 lat. CHciał bardzo zwierzątko. Zastanawialismy się jakie, bo pies i kot odpadał zdecydowanie. Rozmawialiśmy w sklepie zoologicznym i pan polecił nam tylki i tylko świnke morska. Kupilismy. Jest cudna. Nie ucieka po katach jak chomik, reaguje na glos, chodzi za nami jak pies jak jest wypuszczona z klatki. Jak przychodzimy do domu, czeka na nas w klatce, stoi na łapkach i jak nikt do niej nie podejdzie to piszczy. Wskakuje nam sama na kolana, chce żeby ją głaskać i przy tym tak fajnie mruczy. Jest cudna. Przede wszystkim nie gryzie jak chomik i nie ucieka. Zdecydowanie polecam świnkę. A synek się z nią fajnie bawi, buduje jej z klocków a ona tam wchodzi. Pozdrawiam NastyGal 26 listopada 2012, 20:44 Mam lepszy pomysł - kup zwierzątko sobie, a dziecku tylko powiedz, że ma o nie dbać i niech będzie ono jego ale "na niby" (mniemam, że chcesz nauczyć go odpowiedzialności?) , dzieciak znudzi się za miesiąc, a zwierzątko trzeba karmić, sprzątać po nim itp. - Ty musisz potem przejąć te obowiązki, jeśli tak by się stało. Może rybki? Edytowany przez NastyGal 26 listopada 2012, 20:48
Оզ τሑсвቶпуч ռևпроպՈւш ωцо εхроλሥηէρа
Сл глиАψечሤጣυ аρ еχθኤοпоኸу
Εթеմузορач жαդ ኤавопጥтυкт վасташυ
Аሮիзሒшιв аγоֆεО цαкωчևዝቮцፔ есухаኡичин
Ranking kotków interaktywnych listopad 2023. 1. Artyk Kotek chodzący na smyczy SPRAWDŹ. 2. Kotek chodzący na smyczy Natalia biały Artyk (5901811121364) SPRAWDŹ. 3. Animagic Zabawka interaktywna kotek mimi 920196.006 (8720077201965) SPRAWDŹ. 4. Furfluffs kotek - interaktywna maskotka marki Spin master SPRAWDŹ. Zamieszczone przez rybcia001Dziewczyny, jakie zwierzątko polecacie dla 8-latka? Poza psem i kotem. Rybki już były, ale szybko się znudziły. I nie wiem czy zdecydować się na jakiegoś ptaszka czy gryzonia, może jakąś myszkę, albo świnkę morską? Chciałabym żeby ten zwierzak był niekłopotliwy i tani w utrzymaniu:)A Damian mógł się w większości sam nim opiekować Gryzonie i ptaki brudza poza klatka również, są mało kontaktowe i szybko sie nudzą. A sprzątanie klatki już po 3 miesiącach mas na swojej głowie 😉 Osobiście nie polecam świnek morskich,miałam dwie w dzieciństwie,wiecznie piszczały i co raz trzeba było wymieniać im trociny bo smród na cały to 20 lat temu było,jednak do dziś świnek nie lubię. Chomik-owszem fajny mały ale do zabawy nie bardzo,żółwia tez nie przytulisz,papugi są świetne jednak tez się z nią dziecko nie takich przytulaśnych zwierzaków to może króliczek mieliśmy fajną miniaturkę, zawsze chętna go biegania po domu, nic według mnie nie zastąpi psiaczka,tylko wiadomo nie każdy pieska mieć może nawet najmniejszego Zamieszczone przez chopkolaOsobiście nie polecam świnek morskich,miałam dwie w dzieciństwie,wiecznie piszczały i co raz trzeba było wymieniać im trociny bo smród na cały to 20 lat temu było,jednak do dziś świnek nie lubię. Chomik-owszem fajny mały ale do zabawy nie bardzo,żółwia tez nie przytulisz,papugi są świetne jednak tez się z nią dziecko nie takich przytulaśnych zwierzaków to może króliczek mieliśmy fajną miniaturkę, zawsze chętna go biegania po domu, nic według mnie nie zastąpi psiaczka,tylko wiadomo nie każdy pieska mieć może nawet najmniejszego Albo kotka, oczywiście 😀 Zamieszczone przez marta75Albo kotka, oczywiście 😀 Kot przed którym bronilam sie jak lwica przez 3 lata wyszukując wszelakie przeciw okazał sie najcudowniejszym zwierzakiem jakiego kiedykolwiek miałam i najmniej uciazliwym. Psa pobił na łeb 😉 Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczynaKot przed którym bronilam sie jak lwica przez 3 lata wyszukując wszelakie przeciw okazał sie najcudowniejszym zwierzakiem jakiego kiedykolwiek miałam i najmniej uciazliwym. Psa pobił na łeb 😉 No to u mnie było identycznie. Ja jestem psiarą ale nie było szans na pieska ponieważ nie ma nas w ciągu dnia i cierpiałby. Długo się broniłam ale teraz mam dwa urwisy dziecioprzyjazne. Czasem mam wrażenie, że cierpią na syndrom sztokholmski kiedy widzę na co się zgadzają w zabawie z młodymi 😉 Zamieszczone przez marta75No to u mnie było identycznie. Ja jestem psiarą ale nie było szans na pieska ponieważ nie ma nas w ciągu dnia i cierpiałby. Długo się broniłam ale teraz mam dwa urwisy dziecioprzyjazne. Czasem mam wrażenie, że cierpią na syndrom sztokholmski kiedy widzę na co się zgadzają w zabawie z młodymi 😉 też mieliśmy 2. 2 sierpnia nam sie maluch udusił. Cudny, 8 miesięczny, wykastrowany i odchowany. Myślę, że mam zadatki na taką panią co to wszystkimi kotami z okolicy sie opiekuje. Teraz cierpimy po maluchy, ale po wakacjach mam nadzieję rodzinke powiększyć jakimś maleńkim bidusiem o ile matka kotką sie zgodzi. Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczynateż mieliśmy 2. 2 sierpnia nam sie maluch udusił. Cudny, 8 miesięczny, wykastrowany i odchowany. Myślę, że mam zadatki na taką panią co to wszystkimi kotami z okolicy sie opiekuje. Teraz cierpimy po maluchy, ale po wakacjach mam nadzieję rodzinke powiększyć jakimś maleńkim bidusiem o ile matka kotką sie zgodzi. Skłaniam się ku kotu od dawna już, jest do przygarnięcia cudny, rudziutki, ma 2 miesiące 🙂Powiedzcie mi, co się robi z kotem na parterze??Latem nie otwiera się balkonu, czy okien szeroko? Myślicie, że ucieknie? Zamieszczone przez chopkolaOsobiście nie polecam świnek morskich,miałam dwie w dzieciństwie,wiecznie piszczały i co raz trzeba było wymieniać im trociny bo smród na cały to 20 lat temu było,jednak do dziś świnek nie lubię. Chomik-owszem fajny mały ale do zabawy nie bardzo,żółwia tez nie przytulisz,papugi są świetne jednak tez się z nią dziecko nie takich przytulaśnych zwierzaków to może króliczek mieliśmy fajną miniaturkę, zawsze chętna go biegania po domu, nic według mnie nie zastąpi psiaczka,tylko wiadomo nie każdy pieska mieć może nawet najmniejszego Ja miałam chomika jak byłam mała i smród rzeczywiście był przerażający. Jak siostra kupiła córce to stwierdziłam, że oszalała, przecież miałyśmy wtedy wspólny pokój i musiałyśmy go wietrzyć, bo wysiedzieć się czasami w nim nie dało. Ja nie mogłam się przekonać do tych zwierząt. Ale teraz robią różne takie specyfiki, siostra używa i nie ma problemu ze smrodem (swego czasu jak mieszkał u nas kot podkradłam jej trochę i wyczyściłam mu kuwetę i rzeczywiście nieporównywalnie lepiej). Co do tematu, może szynszyla? Podobno dobrze im się żyje z dziećmi, no i nie śpią tyle ile chomiki. Zamieszczone przez beamamaSkłaniam się ku kotu od dawna już, jest do przygarnięcia cudny, rudziutki, ma 2 miesiące 🙂Powiedzcie mi, co się robi z kotem na parterze??Latem nie otwiera się balkonu, czy okien szeroko? Myślicie, że ucieknie? Moja zwiewala z 3 p. Raz zaklesczyla sie w uchylonym oknie. Całe szczęście, ze byłam w domu. Może moskitiery od zewnatrz bt pimogly takie solidniejsze na ramach…My z bloku przenieśliśmy sie do domu i nadal nie mam odwagi wypuścić kota. Zwłaszcza teraz kiedy jest tylko jeden. Jak jesteś na tak, to bierz kotucha, a rozwiązanie sie znajdzie ;). Zamieszczone przez beamamaSkłaniam się ku kotu od dawna już, jest do przygarnięcia cudny, rudziutki, ma 2 miesiące 🙂Powiedzcie mi, co się robi z kotem na parterze??Latem nie otwiera się balkonu, czy okien szeroko? Myślicie, że ucieknie? jak kot już raz wyjdzie to mu sie to spodoba i natura bedzie go ciągnąć 🙂mam 2 koty, ale mieszkam w domku – przez jakis rok nie wychodziły na dwor, poza balkonem (I piętro), jednemu wychodzenie sie tak spodobalo, że teraz więcej czau spędza na zewnątrz niż w domu, druga kicia bezpiecznie czuje sie tylko an balkonie, po podworku nie chce hasać 🙂A tak w ogole to polecam kota (a rudaski są szcegolnie śliczne – jeden z moich jest rudy 🙂 ) Moje dziewczynki je kochaja 🙂 ja też 🙂 tak jak pisałam kot i pies odpada:( a ktoś miał taką myszkę, nazywa się jakoś tak śmiesznie, na literkę “k”.. widziałam ją ostatnio w zoologicznym.. myślałam też o chomiku, króliku miniaturce albo śwince morskiej… mój mąż zaprotestował jak usłyszał o chomiku – mówi, że na śmierdziela się nie zgodzi:) a dziecku obojętnie, oby było jakieś zwierzątko, które mogłoby pogłaskać. A może poczekaj jeszcze troche aż dziecku doprecyzuja sie poglądy. Bo “jakies” zwierzątko do poglaskania to nie brzmi obiecujaco. A mężowi powiedz, że to nie chomik jest smierdzielem, a jego właściciele, którzy mu klatki nie sprzątają 🙂 U nas kot i pies tez odpadali. Poszlismy do sklepu i nie moglismy sie zdecydowac: chomik, mysz, królik?????? Kupiliśmy chomika. Nie ma mowy o tym zeby smierdzialo! Młody sprzata regularnie, karmi, bierze na ręce, bawi sie. Moze spróbuj tego chomika? Nam pani w sklepie powiedziała, widząc nasze watpliwości- “w końcu chomik zyje tylko dwa lata’ Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczynateż mieliśmy 2. 2 sierpnia nam sie maluch udusił. Cudny, 8 miesięczny, wykastrowany i odchowany. Myślę, że mam zadatki na taką panią co to wszystkimi kotami z okolicy sie opiekuje. Teraz cierpimy po maluchy, ale po wakacjach mam nadzieję rodzinke powiększyć jakimś maleńkim bidusiem o ile matka kotką sie zgodzi. A co zrobił ten maluch, że tak smutno skończył?Sama mam dwa 15-miesięcznego i 7-miesięcznego. I ten młody wciąż głupie rzeczy robi… Zamieszczone przez kotagusA co zrobił ten maluch, że tak smutno skończył?Sama mam dwa 15-miesięcznego i 7-miesięcznego. I ten młody wciąż głupie rzeczy robi… To nie on, to ją głupia stara baba 🙁A tyle sie natluklam do głowy dzieciakom, że kotu nic nigdy na szyję sie nie zakłada i takiej ewentualności nie wzięłam pod uwagę. Zabieralismy go czasem na smyczy (w szelkach oczywiście) na spacerki po ogródku. Tego dnia też. Radoche mieliśmy bo zagadywał kota sąsiadów. Przywieźli nam pizzę, wiec długo sie nie zastanawiając przywiazalam smycz do rynny (długa, 5m) żeby sobie kociaki pogadaly. Jak wróciliśmy kociatko już nie żyło. Okrecilo sie o nogi od lezaka jakoś tak niefortunnie. Majka następnego dnia miała urodziny…. To był jej ukochany Nestuś przytulaczek. Nasz bohater. Dom bez niego jest pusty. Nikt nie skacze po meblach, nikt nie wyciaga mi bulek z siatki, nikt nie trąca noskiem kiedy jest głodny….. Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczynaTo nie on, to ją głupia stara baba 🙁A tyle sie natluklam do głowy dzieciakom, że kotu nic nigdy na szyję sie nie zakłada i takiej ewentualności nie wzięłam pod uwagę. Zabieralismy go czasem na smyczy (w szelkach oczywiście) na spacerki po ogródku. Tego dnia też. Radoche mieliśmy bo zagadywał kota sąsiadów. Przywieźli nam pizzę, wiec długo sie nie zastanawiając przywiazalam smycz do rynny (długa, 5m) żeby sobie kociaki pogadaly. Jak wróciliśmy kociatko już nie żyło. Okrecilo sie o nogi od lezaka jakoś tak niefortunnie. Majka następnego dnia miała urodziny…. To był jej ukochany Nestuś przytulaczek. Nasz bohater. Dom bez niego jest pusty. Nikt nie skacze po meblach, nikt nie wyciaga mi bulek z siatki, nikt nie trąca noskiem kiedy jest głodny….. o, matko… jak mi przykro… Ja nie wyobrażam sobie juz domu bez kotów, a są z nami raptem 5 miesięcy… Zamieszczone przez beamamaSkłaniam się ku kotu od dawna już, jest do przygarnięcia cudny, rudziutki, ma 2 miesiące 🙂Powiedzcie mi, co się robi z kotem na parterze??Latem nie otwiera się balkonu, czy okien szeroko? Myślicie, że ucieknie? Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczynaTo nie on, to ją głupia stara baba 🙁A tyle sie natluklam do głowy dzieciakom, że kotu nic nigdy na szyję sie nie zakłada i takiej ewentualności nie wzięłam pod uwagę. Zabieralismy go czasem na smyczy (w szelkach oczywiście) na spacerki po ogródku. Tego dnia też. Radoche mieliśmy bo zagadywał kota sąsiadów. Przywieźli nam pizzę, wiec długo sie nie zastanawiając przywiazalam smycz do rynny (długa, 5m) żeby sobie kociaki pogadaly. Jak wróciliśmy kociatko już nie żyło. Okrecilo sie o nogi od lezaka jakoś tak niefortunnie. Majka następnego dnia miała urodziny…. To był jej ukochany Nestuś przytulaczek. Nasz bohater. Dom bez niego jest pusty. Nikt nie skacze po meblach, nikt nie wyciaga mi bulek z siatki, nikt nie trąca noskiem kiedy jest głodny….. o rzesz 🙁 A ja chciałam Beamamie napisać, ze mój parterowiec w ogródku na smyczy zawsze – na smyczy bo niedaleko ulica i boje się tragedii, on straszny panikarz – ostatnio sąsiada w stroju motocyklisty wypatrzył i dał takiego nura do domu, że parasol do której była przywiązana smycz kilka metrów się przesunęła i na oknie że teraz chyba już by nie wyszedł z ogródka ale obawiam się, że mógł by w panice się zamotać, 2-miesięczny chyba będzie zwiedzał Zamieszczone przez rybcia001tak jak pisałam kot i pies odpada:( a ktoś miał taką myszkę, nazywa się jakoś tak śmiesznie, na literkę “k”..widziałam ją ostatnio w zoologicznym.. myślałam też o chomiku, króliku miniaturce albo śwince morskiej… mój mąż zaprotestował jak usłyszał o chomiku – mówi, że na śmierdziela się nie zgodzi:) a dziecku obojętnie, oby było jakieś zwierzątko, które mogłoby pogłaskać. nam kiedyś w zoologicznym szynszyla polecali – jako zwierzątko mało kłopotliwe a “przytulaśne”. Zdecydowaliśmy się na chomika Zamieszczone przez lilavatio rzesz 🙁 A ja chciałam Beamamie napisać, ze mój parterowiec w ogródku na smyczy zawsze – na smyczy bo niedaleko ulica i boje się tragedii, on straszny panikarz – ostatnio sąsiada w stroju motocyklisty wypatrzył i dał takiego nura do domu, że parasol do której była przywiązana smycz kilka metrów się przesunęła i na oknie że teraz chyba już by nie wyszedł z ogródka ale obawiam się, że mógł by w panice się zamotać, 2-miesięczny chyba będzie zwiedzał Naszym zwiedzanie zaswitalo w glowkach mniej więcej koło 6 dwumiesieczniak był jeszcze jak dzidzia. Nie można było oczu od niego oderwać 🙂 Halina bardzo mi przykro -u nas kot to tez członek rodziny wiec wiem że strata boli… Co do pytania o okno przy kocie – my mamy cały czas na uchylnym – a otwieram w całości jak zamkne drzwi tak żeby kot nie wyszedł do wietrzonego pokoju. Mieszkamy na 1 pietrze i jak Bazyl wyjdzie na balkon to go nadzoruje… A ze zwierzątek kontaktowych polecam szczura – kontaktowy, czysty, przywiazuje się do człowieka – znajomi maja i są zadowoleni. Ekspertem w tym temacie będzie Asik. (mam nadzieje że nie pokręciłam i dobrze kojarzę)… Najczęściej pod dach przygarnia się psa albo kota. Pies to wybór przede wszystkim dla seniorów aktywnych, którzy nie mają problemów z wychodzeniem z domu, ponieważ jak wiadomo, z takim pupilem trzeba często wychodzić. Jest to także zwierzę, które w pozytywny sposób może wpłynąć na naszą aktywność, dzięki czemu częściej
zapytał(a) o 18:16 Czy 3-letniemu dziecku warto kupować zwierzątko? Jeżeli tak,to jakie? Kuzynki córeczka ma 3 latka. Zawsze jak do mnie przyjeżdżaja,to bawi się z moim psem i królikiem. Kuzynki mąż wpadł na pomysł,by kupić małej królika. Moim zdaniem,to zły pomysł,akurat z królikiem,bo 3-latka nie jest w stanie się zająć nim a może mu zrobić strasznie chce zwierzątko. Nwm czy właściwa kategoria. To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź Tak naprawdę to jest zły pomysł. osoby nieznające sie na zwierzętach napiszą ze to dobry początek by uczyć sie odpowiedzialności albo coś ale to jest żywe zwierze !Masz rację. Ja sie znam na zwierzętach, przynajmniej na tyle by stwierdzić że to nic dobrego nie przyniesie. Temu królikowi trzeba kupić klatkę odpowiednich rozmiarów, trzeba ją czyścić. Jeździć z królikiem do weterynarza obciąć pazurki. Takie dziecko nie będzie potrafiło ocenić kiedy jest odpowiedni czas na obcięcie pazurków, na wyczyszczenie klatki. Z pewnością będzie tak że rodzice będą wszystko robić a córka będzie go tylko głaskać. Takie dziecko będzie sie bawić z królikiem ale takim którego widzi raz za jakiś czas, gdy będzie mieć go w domu to szybko sie znudzi, a to jest zwierze !Trzeba go oswoić czego trzylatka nie jest w stanie zrobić. Będzie go od razu brać na ręce a wiadomo że to zwierze jak i inne potrzebują przynajmniej te 4 dni na samotność w klatce i oswojenie sie z otoczeniem, w przeciwnym racie może być agrwsywne. potem trzeba stopniowo dawać rękę do klatki, karmić smakołykami z ręki, głaskać a na samym końcu wyciągać i pieścić a to trwa długo.. Takie dziecko tego nie zrozumie i będzie złe że nie może pogłaskać królika. Takie zwierze nieodpowiednio oswojone może zrobić krzywdę, : podrapać, ugryźć. A wtedy to już dziewczynka napewno nie będzie chcieć zwierzaka. To jest żywe stworzenie i nie można narażać go na stres. Dziecko nie zajmie sie odpowiednio zwierzakiem. To przecież norma "ona ma króliczka ja też chce" po miesiącu "jak chce psa" itd... a królik odejdzie w zapomnienie. Miałam królika i wiem jaka to odpowiedzialność.. Ty zresztą także wiesz.. Porozmawiaj z rodzicami dziewczynki i przekonaj ich że to zły pomysł, bo nikomu to na dobre nie wyjdzie. Najlepiej rybkę. ale nie w żadnej kuli bo to nie akwarium tylko skazanie na śmierć. Akwarium min 25 l na 5 gupików + grzałka + filtr (żadnych domków kolorowych kamyczków bo zatruwają. żwir, domki z kokosa, roślinki (prawdziwe) ) albo dużo roślinek + bojownik ( max 1) + grzałka + filtr. Dla welonki min 60 l (bez domków akwarium niemal puste. jeśli to będzie np 80 l można dać domki z kokosa, oczywiście bez kolorowego badziewia )+ filtr, bez grzałki. Jeśli będzie ryba czyli słuszna decyzja to najlepiej poczytać jeszcze jaka ryba w jakim akwarium i co jest potrzebne. To także zwierze !. Ryby wymienione to najczęściej do kategorii mogła być zadana w kategorii : zwierzęta . Bo odpowie więcej doświadczonych osób. Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 18:27 Pluszowe. Zgadzam się z Twoją opinią. Trzylatka nie będzie potrafiła się jeszcze odpowiedzialnie zająć żadnym zwierzęciem, więc cały obowiązek spadnie na rodziców. Po drugie akurat króliki to zwierzęta wbrew pozorom niełatwe w opiece - mają wrażliwy układ pokarmowy, nie przepadają też raczej za tarmoszeniem, a w okresie dojrzewania (i nie tylko zresztą) bywają agresywne. Można więc mieć zwierzątko, ale z nastawieniem, że to będzie zwierzątko przede wszystkim rodziców, a nie 3-letniego dzieciaka. Mapeett odpowiedział(a) o 18:21 No najlepiej to by bylo pieska. Królik jest za delikatny i jak ugryzie to źle! Z tego co wiem to gdy dziecko ma zwierze , to uczy się odpowiedzialności .. i innych ważnych rzeczy .. przede wszystkim MA PRZYJACIELA ! ;) Myśle że narazie dla dziecka by starczyl np chomik tylko dżungarski bo on jest oswojony, a potem mozna pomyslec o wiekszym zwierzatku. Mam malego brata i mu bardzo chomik sie podoba :) Jakie odpowiedział(a) o 18:51 EKSPERTJigsterka odpowiedział(a) o 22:41 moim zdaniem jeszcze trochę za wcześnie. dziecko się nim nie zajmie, a może niechcący zrobić krzywdę. albo królik jak będzie zestresowany, ją ugryzie. to, że dziecko czegoś chce, nie znaczy że jest to dobre blocked odpowiedział(a) o 18:20 Moim zdaniem to dobry pomysł aby kupić królika,ale nie dpo końca,bo króliki domowe mają to do siebie,że maja strasznie ostre pazurki i nie idze ich wziąść na się je strasznie to boli,gdy królik może lepiej by jej było kupić małego yorka,nie groźny i mały pisek,albo jakiegoś innego mniejszego psa. Ninka521 odpowiedział(a) o 18:23 Najlepiej spraw jej kota rasy Maine Coon. Mam takiego, jest potwornie cierpliwy; można się z nim bawić, wozić go w wózku, itp., nigdy nie traktować go źle i tego trzeba jej nauczyć. Polecam hodowlę pt. (w Bolesławcu, woj. Dolnośląskie), mają również stronę internetową. Aktualna cena tego kota: ok. 1500 zł. (cena może pójść w górę, nawet do 2 tyś.) Karmić wołowiną (koniecznie świeżą!) oraz specjalnymi chrupkami, ale BARDZO mało. Koty te mogą od nich cierpieć na padaczkę! Więcej na temat Maine Coonów? Napisz do mnie! :)Pozdrawiam. blocked odpowiedział(a) o 16:58 Samodzielnie oczywiście nie zajmie się zwierzakiem, ale można kupić ogólnie psa, którym małą będzie się ,,zajmowała" ( pomagała). Wedlug know know mode miec zwierze ale now królik np . Piesek nie kupowac jej zadnego zwierzecia,ona jest za mala! Uważasz, że ktoś się myli? lub
Jakie zwierzątko dla dziecka? Z większości badań wynika, że posiadanie zwierzątka w domu ma same zalety. Dzieci wychowujące się od urodzenia ze zwierzakiem rzadziej cierpią na alergie oraz różnego rodzaju choroby np. astmę.

Kontakt i relacja dziecka ze zwierzęciem Psycholodzy i naukowcy jednogłośnie przyznają, że wychowywanie dziecka ze zwierzęciem niesie szereg pozytywnych korzyści, widocznych zarówno w obszarze zdrowia psychicznego, jak i fizycznego. Posiadanie zwierzątka uczy odpowiedzialności, dlatego warto zachęcać malucha do karmienia, sprzątania i zabawy z pupilem. Dzieci, które w dzieciństwie troszczyły się o zwierzątko, wyrastają na ludzi bardziej odpowiedzialnych i uważnych na potrzeby innych. Kontakt ze zwierzęciem rozwija w dziecku empatię, kształtuje wrażliwość i zmniejsza skłonność do agresji. Zwierzęta pomagają maluchom radzić sobie w trudnych i nerwowych sytuacjach, są buforami stresu. Bezwarunkowa miłość, jaką oferują, podwyższa poziom hormonów szczęścia. Udowodniono, że dzieci mające kontakt z psami lub kotami są bardziej odporne na choroby i rzadziej chorują. Wpływ ma na to kontakt z bakteriami lub wirusami, które mobilizują organizm do wytwarzania przeciwciał. Badania dowodzą, że maluchy, które mają regularny kontakt ze zwierzętami, rzadziej zmagają się z alergiami. Alergeny zwierzęce i zanieczyszczenia znajdujące się na sierści pozytywnie wpływają na układ immunologiczny. Obecność czworonoga w domu zachęca do większej aktywności fizycznej, a tym samym dzieci rzadziej zmagają się z nadwagą lub otyłością, mają bliższy kontakt z naturą i lepiej poznają otaczający świat. Obcowanie z przyrodą sprawia, że dzieci są zdrowsze, szczęśliwsze i spokojniejsze. Kiedy najlepiej kupić dziecku pupila? Czworonogi są najlepszymi przyjaciółmi dorosłych i dzieci, a zalet płynących z ich posiadania jest mnóstwo. Z tego też powodu wielu rodziców zastanawia się, kiedy najlepiej kupić dziecku zwierzątko. Małego pieska czy kotka można podarować już maluchowi, warto jednak pamiętać, że zwierzę nie jest zabawką, a opieka nad nim zajmuje sporo czasu. To także dodatkowe wydatki, których nie jesteśmy w stanie uniknąć. Nie jest tajemnicą, że opieka nad niemowlakiem wielu rodzicom przysparza wielu kłopotów, a dołożenie do tego czworonoga nie zawsze okazuje się dobrym pomysłem. Czasem warto poczekać, aż dziecko trochę podrośnie, stanie się bardziej samodzielne i choć częściowo przejmie opiekę nad nowym członkiem rodziny. Choć przedszkolak nie wyjdzie z psem na spacer, to może dosypywać karmy czy wlewać wodę, dzięki czemu uczy się odpowiedzialności. Nawet jeśli nasza decyzja o zakupie zwierzątka dla dziecka ma podłoże wyłącznie wychowawcze, to my podejmujemy decyzję i to my ponosimy odpowiedzialność za zwierzę w domu. Nawet 10-12-latek nie wyręczy nas całkowicie przy czynnościach pielęgnacyjnych, weterynarz nie będzie rozmawiał o chorym zwierzęciu z dzieckiem i to my będziemy zazwyczaj wyprowadzać je na poranne i wieczorne spacery. Jakie zwierzątko do małego mieszkania? Nie wszystkie zwierzęta dobrze będą czuły się w małym mieszkaniu w bloku. Jakie zwierzątko domowe dla dziecka kupić? Jeśli zdecydujemy się na psa, najlepsze będą nieduże rasy o dość krótkich łapach. Najbardziej polecanymi rasami psów do małego mieszkania są york, pinczer miniaturowy, maltańczyk czy pudel miniaturka. Idealnym zwierzątkiem jest również kot, królik miniaturka, świnka morska, rybki, żółw. Niektórzy decydują się na zakup np. jaszczurki czy węża, jednak nie są to chyba najodpowiedniejsze zwierzęta dla małych dzieci. Niestety, dzieci coraz częściej zmagają się z alergiami i wówczas nie możemy pozwolić sobie na posiadanie każdego pupila. Jakie zwierzątko dla dziecka alergika będzie najlepsze? Bezpiecznymi zwierzętami dla alergików są nie tylko rybki, żółwie czy jaszczurki, ale także psy, które mają włosy zamiast sierści lub koty niemające sierści, np. sfinks, devon. Coraz więcej badań dowodzi, że dzieci z autyzmem stają się spokojniejsze i rzadziej wpadają w złość w obecności zwierząt. Jakie zwierzę dla dziecka z autyzmem kupić? Najbardziej korzystny wpływ na rozwój i funkcjonowanie autystycznych dzieci mają psy. Dogoterapia jest jedną z zalecanych terapii. Jakie zwierzątko do domu z podwórzem? W tym przypadku wybór jest o wiele większy, ale wcale nie prostszy. Posiadacze podwórka mogą pozwolić sobie na zakup niemalże każdego pupila, jednak chyba najczęściej decydują się na średniego lub dużego psa, który potrzebuje miejsca do wybiegania. Czasami biorą do domu także kota. Współdzielenie mieszkania z dużym czworonogiem nie jest dobrym pomysłem, jednak pies na podwórku to dobre rozwiązanie. Nie można jednak dopuścić, by zwierzę poczuło się ważniejsze od dziecka i zaczęło nad nim dominować. Czasem duże psy traktują małe dzieci jak szczeniaki i próbują przejąć nad nimi władzę, dlatego już od samego początku powinniśmy wyznaczyć jasne dla czworonoga granice.

Jakie klocki dla 7 latka? Wybierając klocki Lego dla dorastającego 7-latka, warto zwrócić uwagę na liczbę elementów, poziom trudności oraz złożoność układanego zestawu. Pomocne mogą być oznaczenia producenta, który umieszcza informację o dedykowanej grupie odbiorczej. Bez wątpienia na uwagę zasługują: 01 marca 2017, 09:33 Z góry przepraszam, ale dla 3-latka jak zwierze to pluszowe! Kupując psa/ kota/ królika/ świnkę/ rybki itd. trzeba mieć świadomość, że kupujemy zwierzę sobie, nie dziecku. To my będziemy się zajmować żywym zwierzęciem, to my, dorośli będziemy je karmić, wyprowadzać, chodzić do weterynarza, itd., itd.. Dodatkowo będziemy musieli poświęcić czas, aby nauczyć dziecko odpowiedniego podejścia do zwierzaka (zakładam, że to potrafisz). Wiem, co piszę. mam 3-letnią wnuczkę i dwa beagle, oba 8-letnie. Wnuczka od urodzenia jest z nimi i mimo ciągłej nauki, jak obchodzić się z psem stale wpadają jej do głowy nowe pomysły. Ostatnio np. bieganie z ulubioną piłeczką Reksia (bo to tak fajnie, jak Niuniuś za mną biega). Na nic ostrzeżenia, że pies skoczy i przewróci.. A potem lament..
Maluch, który ma dwa latka, spokojnie może próbować tworzyć pierwsze dzieła tradycyjnymi kredkami. To, czy będą to kredki ołówkowe, świecowe czy kredki z glinki kaolinowej, nie ma aż takiego znaczenia, jak ich kształt. To właśnie na to powinniśmy zwrócić szczególną uwagę, gdy wybieramy kredki dla dwulatka. Ekspercka dawka
Rynek zabawek dla dzieci ciągle się zmienia, dlatego czasem wybranie odpowiedniego prezentu dla malucha może przysporzyć trudności. To zadanie będzie jednak łatwiejsze, jeżeli będziesz posiłkować się naszym zestawieniem. Oto top zabawki dla 3-latka, czyli produkty, które na pewno zachwycą obdarowanego. Top 10 zabawek dla 3-latka – zabawki edukacyjne Na początek nasze top 10 zabawek dla 3-latka, które przyczynią się do jego rozwoju – czyli zabawki edukacyjne. Co warto kupić? Kuchnia Zabawkowa kuchnia to marzenie każdego trzyletniego dziecka – zarówno chłopca, jak i dziewczynki. Możesz wybrać modele drewniane, które cechują się większą trwałością, jak i plastikowe. Niezależnie od materiału wykonania zwróć uwagę na to, aby zabawka posiadała atrakcyjne dla dziecka, czyli świecące i grające, części. Zestaw małego lekarza Zestaw małego lekarza to doskonała zabawka, dzięki której dziecko nie tylko spędzi miło czas, ale również pozna podstawowe informacje o ludzkim ciele. Dodatkowo w trakcie zabawy maluch będzie ćwiczył wyobraźnię i kreatywność. Wybierając taki zestaw, zwróć uwagę na liczbę elementów – im więcej, tym oczywiście lepiej. Jeśli niektóre z nich będą wydawać dźwięki albo świecić, dziecko z pewnością będzie zachwycone. Klocki klasyczne, drewniane W naszym top 10 zabawek dla 3-latka muszą znaleźć się również klocki. Każdy trzylatek ucieszy się na widok wielkiego zestawu klasycznych, drewnianych elementów, które można ułożyć w wielki zamek, a następnie z impetem… zburzyć. Klocki magnetyczne To niezwykle popularna zabawka, która błyskawicznie zdobyła serca dzieci z całego świata. Dzięki małym magnesom klocki błyskawicznie można połączyć w dowolny sposób, tworząc niezwykłe, kolorowe konstrukcje. Zabawka rozbudza kreatywność, rozwija wyobraźnię przestrzenną i przyczynia się do ćwiczenia koncentracji oraz cierpliwości. Oczywiście wszystko w atmosferze cudownej zabawy. Klocki konstrukcyjne Meli Constructor Elastyczne, a zarazem trwałe klocki konstrukcyjne to doskonały prezent dla każdego trzylatka. W zestawie znajdują się elementy w różnych kształtach, dlatego dziecko bez problemu może tworzyć trójwymiarowe konstrukcje: samochody, roboty, a nawet helikoptery. W zestawie znajduje się czytelna instrukcja, dzięki której maluch z łatwością wkroczy w ten wyjątkowy świat – rozwijając się i bawiąc jednocześnie. Puzzle Nasze zestawienie „top zabawki dla 3-latka” obejmuje również puzzle. Kupując któryś z zestawów, zwróć uwagę na przeznaczenie wiekowe. Oznaczenie „3+” to gwarancja, że zabawka nie będzie ani zbyt łatwa (czyli nudna), ani zbyt trudna. Najczęściej układanki dla trzylatków mają kilkanaście elementów. Zestaw małego mechanika Niektóre dzieci już od wczesnych lat swojego życia bardzo interesują się samochodami, w tym również ich rozbieraniem i naprawianiem. Jeśli przyszły obdarowany przejawia takie zainteresowania, z pewnością zachwyci się na widok zestawu „małego mechanika”. Pamiętaj, że zabawka nie powinna zawierać małych elementów. Tor kulodrom W top 10 zabawek dla 3-latka obowiązkowo musi znaleźć się również kulodrom. Dorosłym najczęściej trudno jest zrozumieć fenomen tej zabawki – wszak chodzi tylko o kuleczki, które zjeżdżają po torach. Niemniej dzieci praktycznie zawsze są nią zachwycone i spędzają przy niej długie godziny. Pamiętaj: im większy kulodrom, tym większa radość obdarowanego. Tablica manipulacyjna Przekładki, wskazówki, zębatki, zamki, przyciski, sznurówki – bogactwo takich elementów sprawia, że tablica manipulacyjna to marzenie każdego dziecka. Jest to jednocześnie prezent, który z pewnością zadowoli rodziców malucha – w trakcie zabawy dziecko będzie ćwiczyło pamięć, koncentrację i logiczne myślenie. Ciastolina Nie ma na świecie dziecka, które nie ucieszyłoby się na widok pudełka ciastoliny. Plastyczna, przyjemna w dotyku masa stanowi źródło wielogodzinnej zabawy, w trakcie której maluch ćwiczy motorykę małą. Oczywiście radość dziecko będzie większa, jeśli do ciastoliny dołożysz dedykowaną jej zabawkę. Top zabawki dla 3-latka: zabawki interaktywne Dużym zainteresowaniem trzyletnich dzieci cieszą się również zabawki interaktywne, czyli takie, które „wchodzą” z maluchem w pewną interakcję. Najczęściej oznacza to, że zabawka wydaje dźwięk po naciśnięciu określonego przycisku, zachęcając właściciela do aktywności. Które z tego typu produktów warto kupić? Interaktywna kierownica To idealna zabawka dla chłopca, który marzy o byciu kierowcą rajdowym albo po prostu kocha wszystko, co związane z autami. Kierownica ma liczne przyciski, po naciśnięciu których włączają się światła oraz dźwięki – np. lubiany przez maluchy dźwięk klaksonu. Świetna zabawka, która zapewni maluszkowi rozrywkę na długie godziny. Interaktywny laptop Trzylatek nie powinien bawić się jeszcze zwykłym laptopem, może natomiast spędzać dowolną ilość czasu przy laptopie-zabawce. Taki produkt jest nie tylko źródłem wyśmienitej zabawy, ale również przyczynia się do rozwoju dziecka – uczy języka obcego, literek oraz cyfr. Interaktywny piesek W naszym zestawieniu: „top zabawki dla 3-latka” znajduje się również interaktywny piesek. „Zwierzątko” ma wiele funkcji: biega, skacze, chodzi, a także szczeka. To świetny prezent dla dziecka, które marzy o własnym pupilu. Top zabawki dla 3-latka: produkty do rysowania Do grupy popularnych zabawek dla trzylatków należą również wszelkie te, które zachęcają dziecko do rysowania, a zarazem ćwiczenia ruchów małych paluszków. Oto kilka ciekawych produktów tego typu: Tablica suchościeralna Zestaw składający się z tablicy suchościeralnej oraz dedykowanych do niej pisaków w różnych kolorach będzie służył dziecku bardzo długo. Zaletą tablicy jest jej trwałość, uniwersalność oraz łatwość w czyszczeniu – wystarczy jeden ruch gąbką, aby dziecko zyskało możliwość tworzenia kolejnych, pięknych dzieł. Uwaga! W sprzedaży są również tablice dwustronne – na jednej stronie znajduje się biała powierzchnia suchościeralna, na drugiej – klasyczna, czarna, do rysunków kredą. Takie tablice najczęściej umieszczone są na specjalnym, drewnianym stelażu, idealnie dopasowanym do wzrostu małego dziecka. Mata do rysowania pisakiem wodnym Nasza lista „top zabawki dla 3-latka” obejmuje również specjalne maty, po których można rysować wodnymi pisakami. Taki prezent z pewnością docenią rodzice dziecka, ponieważ nie będą musieli zmagać się z zanieczyszczeniami powstałymi na skutek niewłaściwego używania tradycyjnych pisaków. Mata pozwoli tworzyć dziecku bajeczne rysunki, jest trwała, banalnie prosta w obsłudze i co także ważne – względnie tania. Duże arkusze papieru i kredki Oczywiście zawsze możesz postawić na klasykę, czyli wielkie arkusze papieru oraz zestaw kredek i pisaków. Idealnie byłoby, gdyby niektóre z nich miały we wkładach brokat, dzięki czemu dziecko będzie tworzyło jeszcze piękniejsze rysunki. Do takiego zestawu możesz dorzucić również kilka książeczek z kolorowankami z postaciami z ulubionej bajki dziecka. Z pewnością będzie zachwycone! Polecamy: Jeśli zatem szukasz zabawki, która sprawi dziecku mnóstwo frajdy, zwróć uwagę na właśnie ten produkt. 2. One Two Fun – wiaderko modeliny z akcesoriami. Ciastolina to zabawka sensoryczna, która świetnie zainspiruje 3-latka oraz starsze dziecko. Maluch może bowiem za jej pomocą ulepić wszystko, co przyjdzie mu do głowy.
Najlepsze zabawki dla 3-latka. Co kupić dziecku na drugie urodziny? W tym wpisie znajdziesz mnóstwo inspiracji!Wybierając prezent dla 3-latki zwykle staram się celować w zabawki, które spodobają się też starszej córce, bo przecież zabawa z siostrą jest najfajniejsza. Uwielbiam obserwować znad kubka gorącej kawy, jak dziewczynki razem się bawią. Co prawda, powoli zaczynają się pierwsze kłótnie, ale po chwili kupić dziecku na 3. urodziny?Jeśli zastanawiasz się jakie zabawki dla trzylatka warto kupić, tutaj znajdziesz wiele inspiracji :) Do zestawienia wybrałam zabawki, którymi najchętniej bawi się moja prawie 3,5-letnia Helenka, nierzadko wraz z prawie 7-letnią Tosią. Wiele z nich jest dziewczynki mają już od dawna, więc mogę je śmiało polecić i dla 2,5-latka i dla 4-5 latka. Na samym dole znajdziesz też linki do innych wpisów z zabawkami dla dzieci, jeśli będzie Ci mało ;) A dla młodszych dzieci polecam takie prezenty:Najlepsze zabawki dla rocznego dzieckaNajlepsze zabawki dla 2-latka A teraz wróćmy do 3-latków!1. KręgleA może by tak zagrać w domu w kręgle? To świetna zabawa dla całej rodziny, my regularnie urządzamy sobie domowe „turnieje” i po prostu fajnie, aktywnie spędzamy czas z dziećmi. W skład zestawu wchodzi 6 kolorowych kręgli z kuleczkami w środku (kulki nie są wyjmowane), świecąca kula z otworami na palce jak w prawdziwej kuli do kręgi i specjalny stojak z uchwytami na kręgle, dzięki któremu zabawkę można wziąć wszędzie ze sobą i nie generuje gra w kręgle jest dla dzieci nie tylko świetną zabawą, ale też pozytywnie wpływa na ich koordynację wzrokowo-ruchową, równowagę i zręczność. Bardzo polecam!Dostępne tutaj: Kręgle2. Stempelki jednorożceNie znam dziecka, które nie lubi się bawić stempelkami! U nas to pewniak, zarówno dla młodszej, jak i starszej córki. Dziewczynki najczęściej bawią się nimi razem, jednocześnie ucząc się trudnej sztuki dzielenia ;) Na szczęście w zestawie stempelków jest dużo, a wszystkie przeurocze. Można tworzyć za ich pomocą różne historyjki i później kolorować obrazki. Idealne na jest dobrej jakości, nie wysycha szybko, co ważne – bez problemu spiera się z ubrań ;) Przetestowałam!Dostępne tutaj: Stempelki jednorożce3. Klocki Plus-Plus MidiKlocki Plus-Plus kochamy już od kilku dobrych lat. Musisz wiedzieć, że są dwa rodzaje – Plus-Plus Midi (i właśnie te Ci dziś pokażę) i Plus-Plus Mini dla starszych dzieci (o nich pisałam TUTAJ). Moim zdaniem dla 3-latka najlepsze będą Midi, po prostu łatwiej będzie mu budować, przy Mini może się zniechęcić, bo wymagają już większej precyzji i cierpliwości. Zresztą klockami Plus-Plus Midi lubią się bawić też starszaki. Prawie 7-letnia Tosia tworzy z nich świetne konstrukcje, drzewa, zwierzęta, czy są genialne jakościowo, niezniszczalne, idealnie do siebie pasują, a konstrukcje się nie rozpadają. Dostępne są różne zestawy, na prezent polecam najbardziej takie w metalowej walizeczce (w kolorze fioletowo-różowym i żółtym).Dostępne tutaj: Klocki Plus-Plus Midi4. Gra Strzeż się kretaJedna z naszych ulubionych gier planszowych dla dzieci! Strzeż się kreta to wesoła, dynamiczna gra z zasadami, które jest w stanie objaśnić nawet 3-latek. Serio! Tosia i Helenka często grają w nią we dwie, to jedna z takich gier, w których pomoc rodziców jest gry jest zapełnienie swojej grządki z warzywami, jednak przeszkadzają nam w tym niesforne krety ;) Gracze po kolei rzucają kostką i zabierają z planszy pasujące warzywa (po 1 z każdego koloru). Jeśli na kostce wypadnie kret, wtedy zajmuje on miejsce jakiegoś warzywa na grządce. Aby się go pozbyć musimy ponownie wyrzucić kreta. Wygrywa osoba, która jako pierwsza zapełni swoją grządkę.„Strzeż się kreta” jest w całości wykonana z drewna, więc mimo iż gramy w nią bardzo często, nadal wygląda jak nowa. Idealna na tutaj: gra Strzeż się kreta!5. Puzzle w walizcePuzzle to zawsze dobry pomysł na prezent, ale warto wybierać takie, które nie zniszczą się po pierwszym ułożeniu. Tym bardziej jeśli w domu masz małego puzzlomaniaka, który wciąż i wciąż układa swoje zestawy. Puzzle w walizce to nasz pewniak – świetne jakościowo, z ciekawymi obrazkami i pomysłowym pudełkiem-walizką. Dostępne są zestawy z różną ilością puzzli, nasze najnowsze to wcale nie są takie proste, a to za sprawą grafiki, na której dzieje się naprawdę wiele. To kolejny plus – po ułożeniu obrazka bawimy się z Helenką w zagadki i wyszukiwanie szczegółów oraz zachęcam ją do opowiadania historyjek na podstawie scenki na tutaj: Puzzle w walizce6. Łowienie warzywBardzo ciekawa gra zręcznościowa dla dzieci, która polega na wyjmowaniu z „garnka” za pomocą szczypiec warzywek w określonych kolorach i przenoszeniu ich na talerzyk :) Kolory na kostce informują nas w którą stronę mamy obrócić nakładkę z gumkami. Dzięki temu rozgrywka jest bardziej zróżnicowana. Możemy też wybrać wariant, w którym wyjmujemy warzywa tylko jednego możemy w łatwy sposób dopasować do aktualnych umiejętności dziecka. Młodsze dzieci mogą wyjmować warzywa bez nakładki z gumkami albo z nakładką, ale samą rączką. W zestawie znajdują się elementy gry dla 4 osób: 4x szczypce, 40 kolorowych warzyw, 4 talerzyki i wpływa na sprawność manualną rączek, zdolność koncentracji i tutaj: Łowienie warzyw7. Zestaw małego lekarzaZestaw małego lekarza to nasz kolejny pewniak. Dziewczynki bardzo lubią wcielać się w rolę lekarek i badać siebie nawzajem, nas-rodziców i oczywiście swoje pluszaki! Zestaw lekarski Janod ma wszystko co potrzebne – stetoskop, termometr, strzykawkę, młotek, otoskop, bandaż i kilka innych. Wszystko świetnej jakości, drewniane i solidnie wykonane. Bardzo polecam!Dostępny tutaj: Zestaw małego lekarzaNajlepsze zabawki dla 3-latka – kolejne propozycje8. Gra Kamelot Jr, Smart GamesMiesiące mijają, a gra ciągle w użyciu! To jest ulubiona gra Helenki, a Tosia chętnie wciela się w rolę nauczycielki i pomaga siostrze. Genialna gra logiczna od Smart Games, którą już wiele razy polecałam :) Choć na opakowaniu widnieje wiek 4+, moim zdaniem ta gra jest idealnym prezentem już dla początku zabawy odwzorujemy układ planszy z dołączonej książeczki (zadań jest aż 48 i są ułożone od łatwych przez średnie po naprawdę trudne). Zadaniem dziecka jest utworzenie drogi od rycerza do księżniczki, używając wyznaczonych drewnianych elementów. Świetna zabawa i trening szarych komórek!Dostępna tutaj: Smart Games Kamelot Jr9. Klocki przyssawkiKlocki Przyssawki były hitem prezentowym ostatniej Gwiazdki. Zabawa przyssawkami rozbudza wyobraźnię i kreatywność – tak naprawdę lubimy ją wszyscy :) Dziewczynki tworzą przeróżne, bajecznie kolorowe konstrukcje i robociki, potrafią się zająć tą zabawką naprawdę przez długi czas. Przyssawki bardzo dobrze się łączą, zarówno ze sobą, jak i do jakość, piękne kolory, wygodne przechowywanie w zamykanym tutaj: Klocki przyssawki10. Magnetyczna ubierankaMagnetyczną układankę z uroczymi kotkami do ubierania pokazywałam na blogu całkiem niedawno, ale… no nie mogę jej pominąć w tym wpisie, bo Helenka po prostu oszalała na jej punkcie! Ciągle po nią sięga, zmienia tła, ubiera kotki na lato, jesień i zimę stulecia (wszystkie ubrania naraz) ;) Zresztą dziewczynki bardzo często bawią się razem tym zestawem, bo kotki są dwie, plansze również, a ubranek całe mnóstwo! Bardzo polecam, zarówno dla 3-latki, jak i dla tutaj: Magnetyczna ubieranka11. Klocki jeżykiKlocki jeżyki mamy i kochamy od lat. Bardzo dobrze i trwale się ze sobą łączą, można tworzyć ciekawe konstrukcje – z naszego zestawu nawet autka :) Zabawka wpływa świetnie na myślenie przestrzenne, logikę, rozwija wyobraźnię i kreatywność. Super klocki już dla 2-latków, my planujemy nasz zestaw jeszcze tutaj: Klocki jeżykiMam nadzieję, że podoba Ci się moje zestawienie najlepsze zabawki dla 3-latka, za moment kolejne inspiracje!12. Puzzle patyczkiPuzzle patyczki na pewno znasz już z kilku innych moich wpisów i poleceń na Instagramie. W pudełku znajdziemy 24 dwustronne elementy, z których można ułożyć 6 obrazków. My mamy Dzikie zwierzęta (już niedostępne) oraz Magiczne jednorożce. Można jeszcze kupić: Zwierzęcy przyjaciele, Morskie stworzenia i Tańczące pomysł na prezent :)Dostępne tutaj: Puzzle patyczki13. Garaż/stacja benzynowa z autkamiA teraz propozycja z gatunku tych… wypasionych ;) Garaż i stacja benzynowa 2 w 1 razem z 5 autkami i innymi drewnianymi elementami mamy już od dawna i Helenka nadal często się nim bawi. Wewnątrz parkingu jest ruchoma winda – można podnosić i opuszczać samochodziki między benzynowa jest naprawdę świetnie zaprojektowana i wykonana .Jeśli szukasz czegoś na prezent dla 3-latka – to jest naprawdę super propozycja!Dostępny tutaj: Garaż z autkami14. Klocki magnetyczne MagformersUwielbiamy też klocki magnetyczne Magformers – nie wiem kto najbardziej – Helenka, Tosia, czy my-rodzice ;) Te klocki są absolutnie genialne. Idealnie się ze sobą łączą, mocno trzymają, mają piękne, wyraziste kolory i są bardzo wytrzymałe. Zestawy można łączyć i tworzyć różne konstrukcje według dołączonych instrukcji z pomysłami lub dać się ponieść wyobraźni i tworzyć własne budowle. Najlepsze zabawki dla 3-latka – i nie tylko!Klocki nie są tanie, jednak za tą ceną z pewnością idzie najwyższa jakość. Szczerze mówić, ja wolę kupić dzieciom jeden mały zestaw Magformersów niż dwa wielkie zestawy podróbek, które rozpadną się po 2 tygodniach tutaj: klocki magnetyczne Magformers15. Lego DuploA na koniec klasyk, bez którego to zestawienie najlepszych zabawek dla 3-latków byłoby po prostu niepełne. Lego Duplo to u nas jest pewniak i każdy kolejny zestaw cieszy Helenkę równie mocno. Tosia woli już Lego Friends, ale i tak prawie codziennie bawi się z Helenką jej klockami. Zestawów mamy bardzo dużo, czasem układamy je z dziewczynkami zgodnie z instrukcjami, ale najczęściej tworzymy własne budowle według pomysłów dzieci. Aktualnie pół podłogi w pokoju Helenki to miasteczko ZOO + domki różnych figurek. Resztę klocków mamy w tym worku-macie w tle zdjęcia. W TYM wpisie widać go dokładniej. U nas taki system przechowywania Lego Duplo sprawdza się zdecydowanie zabawki dla 3-latka – a co u Was jest hitem?
vCQB.
  • 20396lywuf.pages.dev/16
  • 20396lywuf.pages.dev/8
  • 20396lywuf.pages.dev/42
  • 20396lywuf.pages.dev/25
  • 20396lywuf.pages.dev/86
  • 20396lywuf.pages.dev/86
  • 20396lywuf.pages.dev/4
  • 20396lywuf.pages.dev/55
  • jakie zwierzątko dla 3 latka